15 lipca 2014

Odważne połączenie

Witam wszystkich w ten piękny, słoneczny wtorek. Pogoda dopisuje, więc nie ma czasu na siedzenie przy komputerze. Ciągle coś z Tośką robimy, ciągle gdzieś nas ciągnie. Zdjęcia piętrzą się w aparacie, nie zrzucone i nie posegregowane, a nowe posty siedzą w głowie i czekają na uwolnienie.
Nie przepadam za bałaganem, więc czas zabrać się za porządki.

Więc dziś, na pierwszy ogień pójdzie nowa pettiskirt. Zrobiona na zamówienie dla "naszej J.", koleżanki Tosi, o której już pisałam w poście o kocim prezencie "KLIK".
Oczywiście, jak mogłam się spodziewać, połączenie kolorów wybrane przez małą klientkę, naprawdę niebanalne i odważne, a przy tym bardzo dziewczęce i modne.
Dla lepszego zobrazowania oczekiwań J., do zamówienia został dołączony własnoręczny obrazek, na którym widnieje J. w jej wymarzonej pettiskirt.


I jak, podołałam zadaniu? Zapraszam do obejrzenia fuksjowo- pomarańczowej pettiskirt.




Oczywiście Tośka musiała przymierzyć spódniczkę. Na szczęście przeszła ona test jakości.


Do kompletu opaska z różowym, pomponowym kwiatuszkiem.




Pozdrawiam

3 komentarze:

  1. Ja tam mysle, ze polaczenie jest cudne! I super jak male modelki od poczatku wiedza, czego chca. A Twoje szycie... poezja :)
    Pozdrawiam
    Agusia S.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mała stylistka mega zadowolona:)Dobrała do pettiskirt seledynową koszulkę,opaskę i nie dało się przejść obok niej obojętnie:)Dzięki zdolniacho!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...