16 listopada 2011

14 listopada 2011

Bombeczki

Kupowanie ozdób choinkowych to super sprawa. Ja przynajmniej uwielbiam, choć od tych ilości można dostać zawrotu głowy, już nie mówiąc o tym, że jeśli co roku kupowałoby się jakieś nowe, to w końcu brakłoby w domu miejsca na ich przechowywanie.
Jak z tego wybrnąć?
Ja postanowiłam nadać zeszłorocznym bombkom nowy styl i charakter. Mam ich dość sporo, złote i czerwone i prawie wszystkie z brokatem. Te akurat, które pokażę były złote w brokatowe wzorki, a teraz są białe ozdobione koronką.
Na razie są trzy. Co zrobię z resztą, to się jeszcze okaże. Na razie nie mam pomysłu, ale na pewno coś się w tej mojej głowie niespodziewanie zrodzi.

Oto nowe życie starych bombek.



12 listopada 2011

Serdcha

Kolejne zawieszki na choinkę. Tym razem  białe serduszka. Chyba moja choinka w tym roku będzie biała.
Przy okazji mam za sobą debiut w drukowaniu na płótnie. To naprawdę działa i jestem tym zachwycona.

Tak więc, jak widać wzięłam się w garść i chyba w tym roku mój plan się uda.
Może następne będą białe bombki?

Zdjęć dużo, choć to tylko pięć serduszek, ale nie mogłam się zdecydować na jedno.






Pozdrawiam cieplutko :)

09 listopada 2011

Ptaszorki na choinkę

Świąteczne przygotowania czas zacząć!
Tak postanowiłam i tak właśnie zrobiłam, choć przepiękna pogoda, jaką mamy tej jesieni kompletnie mnie ku temu nie nastraja. Ale nie narzekam, niech tak ładnie będzie jak najdłużej, a przed świętami niech po prostu spadnie śnieg i wtedy będzie super.
Tak więc jak co roku, tak i tym razem planuję już w co ubiorę nasze świąteczne drzewko i jak co roku marzą mi się ręcznie robione ozdoby, z tą małą różnicą, że w tym roku obiecałam sobie, że na gadaniu się nie skończy i już zaczęłam produkcję. Drzewko na szczęście z powodu braku miejsca będzie niewielkie, więc i ozdób nie będzie za dużo, także mam nadzieję, że zdążę jeszcze coś zrobić.
Na początek białe ptaszki. Wycięte z tektury modelarskiej, oklejone kanwą, pomalowane białą farbą ze skrzydełkami z papieru. Dziurka, sznureczek i są :)




A jeszcze Wam pokażę jaką małą radość sobie wczoraj sprawiłam.
Oto dwa wielgachne, świąteczne kubki w cudne łosie. Och, nie mogę się już doczekać na herbatę z nich, ale to dopiero w grudniu, może nawet dopiero w połowie, tak żeby mi się zbyt szybko nie znudziły :)


02 listopada 2011

Na 50-kę z przesłaniem

Kartka na 50-te urodziny.
Tym razem bez standardowego napisu- "W dniu urodzin", czy "Najlepsze życzenia", a z przesłaniem, no i w kształcie taga, również tak dla odmiany.





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...