12 lutego 2014

Stary aparat i nowe pudełko

Lubię stare aparaty fotograficzne. Nie jestem jednak żadnym znawcą, czy kolekcjonerem. Po prostu, jak do każdej starej rzeczy i do nich podchodzę z sentymentem i jeśli mam taką okazję, to chętnie je przygarnę.
Ostatnio trafił w moje ręce taki stary aparat wraz z pudełkiem.





Aparat trafił od razu na półkę, a pudełko poddałam małemu liftingowi. Było zniszczone i brzydkie po prostu. Od razu ciachnęłam je białą farbą i tak sobie stało, bo kompletnie nie miałam pomysłu jak je wykończyć.


Pudełko, jak widać na zdjęciach, w wieczku i w dolnej swojej części ma małe dziurki, które prawdę mówiąc nie wiedziałam jak wykorzystać i co z nimi zrobić. Przewiązać sznurkiem? Przykleić gałeczki? Chodziłam koło tego niedokończonego pudełka codziennie i czekałam na jakiś znak. I doczekałam się.
Grzebiąc w czeluściach swojej szuflady ze wszystkim i niczym, natrafiłam na zwykły, prościutki metalowy guzik, ale taki z oczkiem, a nie dziurkami. Przyłożyłam do pudełka i stwierdziłam, że to jest to. Szybko znalazłam drugi taki guzik, tyle, że większy. Metalowe oczka wystarczyło wcisnąć w istniejące już dziurki i gotowe. Prosto i szybko.



Jak mnie to cieszy, kiedy mogę znaleźć w domu, akurat to co jest mi teraz potrzebne :)
Dlatego jak najbardziej zgadzam się ze stwierdzeniem, że wszystko może się kiedyś przydać.



3 komentarze:

  1. Aparat super(już dwa w kolekcji?) a pudełka bym nie poznła:)Biel górą!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, też posiadam taki aparacik jak i wiele innych :) Robisz nim zdjęcia? Te aparaty mają super ostre obiektywy - które dają też piękne kontrastowe i ładnie nasycone fotografie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Nie, nie robię nim zdjęć. Nawet nie wiem czy działa. Weszłam na Pana bloga, pooglądałam aparaciki- są piękne.
      Pozdrawiam

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...