17 października 2011

Komplet z okazji Chrztu Św.

Koleżanka z pracy poprosiła mnie o wykonanie kartki na Chrzest. Zrobiła to dwa dni po urodzeniu się jej chrześnicy i prosiła, by kartkę robić już, bo rodzice pewnie będą zaraz chrzcić. Zdziwiła się, bo rodzice postanowili się nie "śpieszyć". Jak to tak? Przecież ona swojego już tydzień po porodzie chrzciła (hihi).
Tak więc kartka już gotowa od miesiąca, doczekała się w końcu ustalonego terminu, a w międzyczasie dołączyły do niej szydełkowe buciczki dla maleństwa, takie chyba bardziej na pamiątkę, choć może jeden raz jej je przymierzą.







4 komentarze:

  1. No tak jak to możliwe ze chrzest nie od razu hihih ...ja moją chrzciłam w 4 miesiącu, bo trzeba było termin dostosować do wakacji siostry męża [no comment ;)] a komplecik cudowny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, ze ja nie bylam taka nadgorliwa, w lipcu trzymałam do chrztu rocznego chłopca, hihi...
    Komplecik uroczy, bardzo delikatny i super na taka okazje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Dziewczyny.
    No ja też nie rozumiem tego pośpiechu, moja miała 11 miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...